piątek, 5 czerwca 2009

Naprzykłady

Życie jest pełne paradoksów.

Na przykład ile razy szuka się czegoś interesującego w internecie w czasie zaplanowanym na tegoż internetu przeglądanie, to nic się uparcie nie chce trafić. Ale niech się przypadkiem odpali przeglądarkę zamiast edytora tekstu w trakcie pracy, to nagle się okazuje, że czekają tam nieprzebrane wprost ilości niesamowicie ciekawych rzeczy, bez zgłębienia których nie da się przeżyć następnych pięciu minut.., piętnastu... godziny... o, znowu dzień minął jakoś tak niezauważenie.

Na przykład w kalendarzu widać gołym okiem, że jest czerwiec, a za oknem pada taki grad, że się oczy z niedowierzeniem przeciera.

Na przykład odkrywa się, że bycie naprawdę twardym polega czasem na zdjęciu pancerzyka i przyznaniu się do słabości.

Brak komentarzy: