poniedziałek, 20 kwietnia 2009

Przeciwko stateczności

Rajstopy: [wtaw cenę] zł/€.
Frajda z wejścia na drzewo: bezcenna.
Frajda otoczenia z problemów z zejściem z drzewa: do zniesienia ;).

Drapanie się na drzewo i zarobienie z tej okazji rozlicznych zadrapań na kończynach jest rozrywką właściwą raczej nieco młodszej młodzieży niż magistrantce zbliżającej się do liczby lat, z której pierwiastek jest liczbą naturalną. Nie zmienia to jednak faktu, że wiek nie powoduje malenia frajdy ze skakania po sośnie czy innym okazie flory drzewnej - prędzej wpływa na to odbiór społeczny rzeczonego skakania, jeżeli zabawiają się tak osoby, które niby powinny cechować się już pewną statecznością.

Cóż, pal sześć stateczność, jeżeli miałaby nie pozwolić wspinać się na drzewo i wydawać potem przerażonych okrzyków ;).

Brak komentarzy: