Nie mam w tym roku głowy do życzeń za bardzo, przyznaję bez bicia. Nie to, żebym komuś nie życzyła dobrze :).
Krótko zatem: na tę Noc Bożego Narodzenia życzę Wam wszystkim i sobie przede wszystkim, żebyśmy wreszcie przemówili ludzkim głosem.
wtorek, 23 grudnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz