A jednak zdjęcia będą. Na razie roślinność:
Kwiatki małe dwa.
Tenisówki z Ferrari podbijają świat (copyright by Andrzej).
Też kwiatki, ale żółte.
Wielkie drzewo, czyli platan. Tak duży, że nie chciał się zmieścić w obiektywie (a mnie się nie chciało wstać z pnia i pójść kawałek dalej;).
Po krótkim doświadczeniu z cyfrówką marzę o posiadaniu własnej. Nie znacie jakiejś loterii, gdzie można wygrać? ;)
czwartek, 26 marca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz