czwartek, 13 listopada 2008

Kilka drobnych zlosliwosci

Pogoda poczula sie chyba do odpowiedzialnosci, bo dzisiaj swieci slonce i mozna isc na spacer bez ryzyka zamarzniecia (ryzyko przejechania na zielonym swietle pozostaje bez zmian).

Milosnikom gier losowych goraco polecamy greckie stypendia rzadowe. Nic nie podnosi poziomu adrenaliny bardziej niz oczekiwanie najpierw na decyzje o przyznaniu tegoz stypendium, a potem na chwile, kiedy wreszcie dostanie jakies pieniadze (przy czym tego drugiego przypadku historia jeszcze nie odnotowala, wiec napiecie nadal rosnie). Niemniej, brak finansow ma swoje zalety - mistrzostwo niskobudzetowej kuchni w tydzien murowane!

Zagadka na ten tydzien: po co w uniwersyteckiej pracowni kamery internetowe, skoro programow, ktore wymagalyby ich uzycia, lub przynajmniej na nie pozwalaly, ani na lekarstwo?
Dodatkowe pytanie: ile lat zajmie administratorom odkrycie istnienia Firefoksa?

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Eeeelu? Padłaś z głodu? Nikt mnie nie kocha, ani ty, ani Su :(

Prawie-Mała-Mi pisze...

Ela... Już nie wiem, gdzie Cię szukać... Supozycja przedmówczyni, że padłaś z głodu, napawa mnie obawami. Tęsknię za Tobą, babo jedna !!!!!